Rozdział 35

*Oczami Pauliny*

Z garniturem Nialla nie było problemu, ale długi czas szukaliśmy odpowiedniej sukienki dla mnie. Nie lubię chodzić w sukienkach czy w spódniczkach i mój chłopak i reszta dobrze o tym wiedzą. Ale Daddy kazał i trzeba Daddy'ego posłuchać.

-Tylko co on kombinuje? - zastanawiałam się głośno.

-Nie mam pojęcia. A zauważyłaś, że Dan wcale się nie odzywała i tylko uśmiechała się tajemniczo?

-Mhm... Coś kombinują, tylko nie chcą nam powiedzieć.

-Może jakaś elegancka kolacja na plaży, czy coś w tym stylu.

-Albo wezmą ślub. - zażartowałam i roześmieliśmy się oboje.

-Tak, a świadkami zostaliby Zayn i Patrycja.

-A dlaczego akurat Patrycja? - zapytałam, nie łapiąc żartu.

-No, zgaduj. - zrobił minę typu "bitch please".

-Nie wiem.

-A z kim Dan ma najlepszy kontakt prywatny i zawodowy?

-No tak. - klepnęłam się w czoło. - Tancerki... A dlaczego Zayn?

-Wiesz,, bo to najlepszy przyjaciel Liama. A poza tym chodzą plotki, że Liam i Zayn.. - przybliżył się i ściszył głos. - Że Ziam jest prawdziwy... - mówił z poważną miną, na co ja wybuchłam śmiechem.

-No, wtedy Danielle ma przechlapane. Chyba na znak protestu musiałaby zostać homo i związać się z Patrycją. Skoro są do siebie takie podobne... A poza tym kilka lat temu Patryśka nieraz mówiła: "Nie ma dla mnie faceta. Chyba zmienię orientację". Ale co wtedy z Louisem?

-A Louis? On z Harrym, to oczywiste. Wtedy plotki o Larrym okazałyby się prawdziwe.

-Tylko co wtedy z Domi?

-Poszłaby do zakonu.

-Hahahaha... - cały czas się śmieliśmy, ale teraz to już się popłakałam. - Ona? Ten zbok? Ewentualnie zostałaby dziewczyną Perrie. Też są ulepione z jednej gliny.

-Więc pozostaliśmy tylko my... - zaczął poważnie.

-No i co z nami?

-Jak to co? My będziemy razem. Jedyni przetrwamy. - zrobił gest superbohatera, a ja uśmiechnęłam się i cmoknęłam Go w policzek. - Chociaż... - znowu zaczął się wygłupiać - czytałem, że Larry i Ziam to prawda, ale czytałem też, że ja podobno jestem bi...

Teraz rechotałam jak głupia krowa... Ale głupoty pieprzyliśmy...Odepchnęłam Go od siebie i wpadł do jakiegoś sklepu. Po chwili mnie zawołał. Weszłam i zobaczyłam, że blondyn stoi uśmiechnięty z sukienką w ręku. Jest śliczna.

-Przymierzysz? - zapytał, gdy podeszłam do Niego.

-Jeszcze się pytasz? No jasne! Tylko czekałam, kiedy o to zapytasz. - wyrwałam Mu ją z rak i wskoczyłam do przymierzalni. Szybko się przebrałam i wyszłam do Niallera.

-I jak?

Jemu opadła szczęka.

-Rzadko widuję Cię w sukienkach czy spódniczkach, ale jeżeli już zdarzy się ten cud, to powalasz mnie na łopatki. Cudnie. A Tobie się podoba? - pokiwałam głową. - No to kupujemy!

Doskoczyłam do niego i rzuciłam Mu się na szyję. Weszłam ponownie do przymierzalnie, aby się przebrać. Wskoczyłam w moje stare ciuchy i sięgnęłam po sukienkę. Zobaczyłam metkę i... cenę. Tym razem to mi opadła szczęka. Tyle kasy za kawałek szmaty?! Moja euforia radości minęła i ze smutną miną wróciłam do Nialla.

-Zostawiamy ją. - orzekłam.

-Czemu? Dopiero Ci się podobała. - zdziwił się.

-Nie o to chodzi. Ona jest śliczna, ale... popatrz na to. - pokazałam Mu metkę.

-No i? - nie widział w tym nic dziwnego.

-Cena. Popatrz na cenę.

-Patrzę na cenę i?

-Nie uważasz, że "trochę" za droga ta kiecka?

-Nie.

-Ale mnie na nią nie stać. Nigdy nie wydałam tyle forsy na kawałek materiału.

-Paulina, ale to ja płacę.

-Co z tego?

-To, że dla mnie to nie fortuna..

-Ale dla mnie tak.

-Ale już Ci mówiłem, że to ja płacę. I u nas, w Anglii, to i tak jest tania. A tu, na Karaibach, są te same stawki. Widzę, że Ci się podoba. Kupujemy ją i koniec. Jesteś dziewczyną Nialla Jamesa Horana i należy Ci się odrobina luksusu.

-I to jest "odrobina" luksusu?!

-Nie. Tego nie można nazwać luksusem, bo tylko kawałek szmatki. - uciął krótko.

Jak mówił, tak zrobił. ja nie miałam już nic do powiedzenia. Kupił ją. Wyszliśmy ze sklepu. Zarzuciłam Mu ręce na szyję.

-Jestem dumna, że mam takiego chłopaka. - mocno złączyłam moje usta z Jego. - Jakoś nie wierzę w to, że jesteś bi.

-No, trudno. jakoś to przeboleję. - rozłożył bezradnie ręce. Ach, ten mój kochany głupek.

Piosenka do rozdziału:

Harry:
( Waiting for a girl like you)

Liam:
The night shines
It's getting hot on my shoulders
I don't mind
This time it doesn't matter
Cause your friends
They look good but you look better
Don't you know all night
I've been waiting for a girl like you
To come around 'round 'round

Harry:
Under the lights tonight
You turned around
And you stole my heart
With just one look
When I saw your face
I fell in love
It took a minute girl
To steal my heart tonight
With just one look
Been waiting for a girl like you

Liam:
I'm weaker
My words fall and they hit the ground
Life come on head
Don't you fail me now
I start to say
I think I love you but I make no sound
You know 'cause all my life I've been waiting
For a girl like you to come around

Harry:
Under the lights tonight
You turned around
And you stole my heart
With just one look
When I saw your face
I fell in love
It took a minute girl
To steal my heart tonight
With just one look
Been waiting for a girl like you

Zayn:
There is no other place that I would rather be
Than right here with you tonight
As we lay on the ground I put my arms around you
And we can stay here tonight
Cause there's so much that I wanna say
I wanna say

Harry:
Under the lights tonight
You turned around
And you stole my heart
With just one look
When I saw your face
I fell in love
It took a minute girl
To steal my heart tonight
Under the lights tonight
You turned around
And you stole my heart
With just one look
When I saw your face
I fell in love
It took a minute girl
To steal my heart tonight
With just one look
Been waitin' for a girl like you
Been waitin' for a girl like you

(HARRY)
(Czekałem na dziewczynę taką jak ty)

(LIAM)
Jaśnieje noc
Czuje gorąco na swoich barkach
teraz to nie ma znaczenia, nie ma znaczenia
Bo Twoi znajomi
Oni wyglądają dobrze, ale ty wyglądasz lepiej

Czy nie wiesz, że całą noc
Czekałem aby taka dziewczyna jak ty przybyła, przybyła, przybyła

(HARRY)
W świetle dzisiejszej nocy
Odwracam się a Ty kradniesz mi serce jednym spojrzeniem
Gdy zobaczyłem Twoją twarz
Zakochałem się
Zajęło to minutę by skraść moje serce dziś jednym spojrzeniem
Czekałem na dziewczynę taką jak ty

(LIAM)
Jestem słaby
Moje słowa spadają aż roztrzaskają się o ziemię
Nie zawiedź mnie
Zaczynam mówić, chyba Cię kocham, ale nie wydaję z siebie dźwięku

Ponieważ całe całe moje życie czekałem by nadeszła dziewczyna taka jak ty

(HARRY)
W świetle dzisiejszej nocy
Odwracam się a Ty kradniesz mi serce jednym spojrzeniem
Gdy zobaczyłem Twoją twarz
Zakochałem się
zajęło to minutę by skraść moje serce dziś jednym spojrzeniem

Czekałem na dziewczynę jak ty

(ZAYN)
Nie ma innego miejsca, gdzie chciałbym być
Niż to tutaj z tobą dziś
Gdybyśmy leżeli na ziemi, objąłbym Cię
I moglibyśmy zostać tu dziś w nocy
Chciałbym tyle powiedzieć
Chcę powiedzieć

(HARRY)
W świetle dzisiejszej nocy
Odwracam się a Ty kradniesz mi serce jednym spojrzeniem
Gdy zobaczyłem Twoją twarz
Zakochałem się
zajęło to minutę by skraść moje serce dziś jednym spojrzeniem

Czekałem na dziewczynę taką jak ty
Czekałem na dziewczynę taką jak ty  

Widzę, że jesteście zgodne co do przyszłości tej szalonej gromadki :) Ale zobaczymy, co czas przyniesie :D A na razie proponuję ciekawostki:

Harry:

Jeśli One Direction byliby zwierzętami to Harry byłby szympansem.

Liam:

Liama kręcą tatuaże, publiczne okazywanie miłości i wysokie podkolanówki.

Niall:

Według Ed'a Sheeran klocki lego są zbyt skomplikowane dla Nialler'a .

Zayn:

Jego ulubione powiedzonko to : Vas happenin?!

Louis:

Jego ulubioną piosenką jest Look After You - The Fray.

Mrs. Carrot