-Z czego śmiejesz? - zapytał.
-Nieważne. Nie przeszkadzaj sobie. - odparłam z uśmiechem.
-Już skończyłem. A Ty jesteś gotowa?
-Tak, tylko daj mi chwilkę na wysuszenie włosów.
-OK. W takim razie czekam na dole. - cmoknął mnie w policzek i wyszedł. Po 15 minutach zeszłam na dół w pełni gotowa na to, co mnie czeka. No właśnie. Pozostaje tylko pytanie : Co mnie czeka i czego mam się spodziewać?
Wsiedliśmy go jego auta i pojechaliśmy na lotnisko. Po 30 minutach byliśmy już w powietrzu.
-Więc jak? Gotowa? - zapytał.
-Chyba tak. - odpowiedziałam niepewnie.
Louis jak zwykle zasnął w samolocie. Śpi tak słodko, że nie mogłam się powstrzymać i musiałam mu zrobić kilka zdjęć.
Nie lecieliśmy długo, Wysiedliśmy na lotnisku i usłyszałam głos starszej pani ze stanowiska głównego.
-Bienvenue à Paris.
Troszkę orientuję się w tym języku, więc zrozumiałam, co powiedziała. Spojrzałam na Niego. Był uśmiechnięty od ucha do ucha.
-Czy my nie pomyliliśmy samolotów? - zapytałam niepewnie, bo przypomniał mi się nasz pierwszy dzień w Londynie.
- Nie.
-Czyli.... jesteśmy we Francji, a tak konkretnie... to w Paryżu? - nadal nie dowierzałam.
-Tak.
-Awwww.....Dziękuję Ci, dziękuję! - po dłuższej chwili dałam upust moim emocjom i rzuciłam się mu na szyję.
Pojechaliśmy taksówką do hotelu, zostawiliśmy swoje rzeczy i wybraliśmy się na zwiedzanie " Miasta Zakochanych" . Widzieliśmy wszystkie największe atrakcje Paryża. Oglądaliśmy także zachód słońca. Gdy już się ściemniło, wróciliśmy do hotelu.
-A teraz się przebierz. - ładnie poprosił z uśmiechem, który oczywiście przez cały czas nie schodził mu z twarzy.
-To już idziemy spać? - zdziwiłam się.
-A kto tu mówi o spaniu?
-To po co mam się przebrać?
-Bo teraz czas na moją niespodziankę. - podszedł i położył dłonie na mojej talii.
-Kolejna? Hmm.. Wy mnie za bardzo rozpieszczacie. - zarzuciłam mu ręce na szyję. - A szczególnie Ty.
-No cóż, najwyżej kiedyś mi się odwdzięczysz.
- oznajmił z rozbrajającym uśmiechem. -Ale teraz wejdź do łazienki i się przebierz.
-Ale w co?
-Po prostu wejdź do łazienki.
-Ale...
-Wejdź.
-OK. Nie będę dyskutować...
Weszłam do łazienki, a tam czekał na mnie prezent. Ach.... ten wariat. Rozpakowałam i ujrzałam piękną srebrną suknię i szpilki.
Ubrałam się w to. Została jeszcze stylizacja. Tylko co zrobić...przecież nie wzięłam prawie nic. W szafce na szczęście znalazłam lokówkę i kosmetyki. Uff..całe szczęście. Zakręciłam delikatnie loki i zrobiłam lekki makijaż. No, wyglądam nawet nieźle jak na mnie... Wyszłam. Lou był już gotowy i siedząc na łóżku, oglądał jakieś małe pudełeczko.
-Nie mogłeś się powstrzymać, żeby nie kupić czerwonych, prawda? - zapytałam, pokazując buty. Oderwał się od przyglądania się małej rzeczy i szybko schował ją do marynarki.
Popatrzył na mnie i zamarł.
-Yyyy... No nie mogłem. To mój ulubiony kolor. - podrapał się po karku zawstydzony. - Wow.. wyglądasz nieziemsko.
Uśmiechnęłam się, tym razem ja zawstydzona. -No to jak? Wychodzimy już?
-Tak, tylko najpierw chcę Ci coś pokazać. - wziął mnie za rękę i poprowadził na balkon. Rozsunął zasłony i drzwi. Zatkało mnie. To jest widok wieży Eiffla, pięknie oświetlonej wśród ciemnego wieczoru.
-Podoba Ci się?
-Wow... Jest... przepięknie. Po dzisiejszym dniu nie wiem, czy tak łatwo się mnie pozbędziesz.... Chyba nie. - odparłam, nie mogąc oderwać wzroku od tego pięknego widoku.
-Bardzo mnie to cieszy. Chodźmy już. Jeszcze czeka dużo niespodzianek.
Wyszliśmy. Szliśmy ulicami trzymając się za ręce, aż w pewnej chwili odezwał się Louis.
-Słyszałaś tą plotkę o tym, że podobno ja i Eleanor tańczyliśmy tango na ulicach Manchesteru? - Pokiwałam głową. -Ciekawe, skąd Modest bierze te głupstwa. Sam to wymyśla, czy komuś każe?
-Tez się zastanawiam.
-Patrysiu, mogę mieć do Ciebie 2 prośby?
-Mhm.
-Zatańczysz ze mną?
-Na pewno tego chcesz?
-Mhm.
Uśmiechnęłam się. - Z Tobą zawsze.
Tańczyliśmy i tańczyliśmy... i jak zwykle nie mogliśmy przestać.
Piosenka do rozdziału:
Niall:
(C'mon c'mon)
Zayn:
The one that i came with she had to go
But you look amazing
Standing alone
Liam:
(So c’mon c’mon)
Louis:
Move a little closer now
Liam:
(C’mon c’mon)
Louis:
Either way you’re walkin’ out
Liam:
(C’mon c’mon)
Harry:
Show me what you’re all about
All:
Yeah
I’ve been watchin you all night
There’s somethin’ in your eyes
Say c’mon c’mon
And dance with me baby
Yeah
The music is so loud
I wanna be yours now
So c’mon c’mon
And dance with me baby
Niall:
The one that I came with
Didn’t know how to move
The way that you let your hair down
I can tell that you do
Liam:
(So c’mon c’mon)
Louis:
Move a little closer now
Liam:
(C’mon c’mon)
Louis:
Either way you’re walkin’ out
Liam:
(C’mon c’mon)
Harry:
Show me what you’re all about
All:
Yeah
I’ve been watchin you all night
There’s somethin’ in your eyes
Say c’mon c’mon
And dance with me baby
Yeah
The music is so loud
I wanna be yours now
So c’mon c’mon
And dance with me baby
Harry:
Every step I take
I’m feelin’ more and more
She’s callin’ out,
She’s a lucky girl
My heart is racin’
She’s turnin’ around
I reach for her hand
And I say
Zayn:
Hey
I’ve been watchin you all night
All:
There’s somethin’ in your eyes
Say c’mon c’mon
And dance with me baby
Yeah
The music is so loud
I wanna be yours now
So c’mon c’mon
And dance with me baby
C’mon c’mon
C’mon c’mon
C’mon c’mon
And dance with me baby
(No, dalej, no, dalej)
Zayn:
Ta z którą przyszedłem musiała iść
Ale ty wyglądasz niesamowicie
Stojąc sama
Liam:
(Więc dalej, no dalej)
Louis:
Przysuń się trochę bliżej
Liam:
(Więc dalej, no dalej)
Louis:
Tak czy inaczej idziesz
Liam:
(Dalej, no dalej)
Harry:
Pokaż mi co masz na myśli
Wszyscy:
Yeah
Obserwowałem cię cały wieczór
Jest coś w twoich oczach
Powiedz dalej dalej
I zatańcz ze mną kochanie
Yeah
Muzyka jest tak głośna
Chcę być teraz twój
Więc dalej no dalej
I zatańcz ze mną kochanie
Niall:
Ta z którą przyszedłem
Nie wiedziała jak się ruszać
Po sposobie w jaki rozpuściłaś włosy
Mogę powiedzieć że ty wiesz
Liam:
(Więc dalej, no dalej)
Louis:
Przysuń się trochę bliżej
Liam:
(Więc dalej, no dalej)
Louis:
Tak czy inaczej idziesz
Liam:
(Więc dalej, no dalej)
Harry:
Pokaż mi co masz na myśli
Wszyscy:
Yeah
Obserwowałem cię cały wieczór
Jest coś w twoich oczach
Powiedz dalej, dalej
I zatańcz ze mną kochanie
Yeah
Muzyka jest tak głośna
Chcę być teraz twój
Więc dalej, no dalej
I zatańcz ze mną kochanie
Harry:
Z każdym krokiem
Czuję więcej i więcej
Ona krzyczy
Jest szczęściarą
Moje serce bije szybko
Ona odwraca się
Sięgam po jej dłoń
I mówię
Zayn:
Hej
Obserwowałem cię całą noc
Wszyscy:
Jest coś w twoich oczach
Powiedz dalej, dalej
I zatańcz ze mną kochanie
Yeah
Muzyka jest tak głośna
Chcę być teraz twój
Więc dalej, no dalej
I zatańcz ze mną kochanie
No dalej, no dalej
No dalej, no dalej
No dalej, dalej
I zatańcz ze mną, kochanie
Zayn:
Ta z którą przyszedłem musiała iść
Ale ty wyglądasz niesamowicie
Stojąc sama
Liam:
(Więc dalej, no dalej)
Louis:
Przysuń się trochę bliżej
Liam:
(Więc dalej, no dalej)
Louis:
Tak czy inaczej idziesz
Liam:
(Dalej, no dalej)
Harry:
Pokaż mi co masz na myśli
Wszyscy:
Yeah
Obserwowałem cię cały wieczór
Jest coś w twoich oczach
Powiedz dalej dalej
I zatańcz ze mną kochanie
Yeah
Muzyka jest tak głośna
Chcę być teraz twój
Więc dalej no dalej
I zatańcz ze mną kochanie
Niall:
Ta z którą przyszedłem
Nie wiedziała jak się ruszać
Po sposobie w jaki rozpuściłaś włosy
Mogę powiedzieć że ty wiesz
Liam:
(Więc dalej, no dalej)
Louis:
Przysuń się trochę bliżej
Liam:
(Więc dalej, no dalej)
Louis:
Tak czy inaczej idziesz
Liam:
(Więc dalej, no dalej)
Harry:
Pokaż mi co masz na myśli
Wszyscy:
Yeah
Obserwowałem cię cały wieczór
Jest coś w twoich oczach
Powiedz dalej, dalej
I zatańcz ze mną kochanie
Yeah
Muzyka jest tak głośna
Chcę być teraz twój
Więc dalej, no dalej
I zatańcz ze mną kochanie
Harry:
Z każdym krokiem
Czuję więcej i więcej
Ona krzyczy
Jest szczęściarą
Moje serce bije szybko
Ona odwraca się
Sięgam po jej dłoń
I mówię
Zayn:
Hej
Obserwowałem cię całą noc
Wszyscy:
Jest coś w twoich oczach
Powiedz dalej, dalej
I zatańcz ze mną kochanie
Yeah
Muzyka jest tak głośna
Chcę być teraz twój
Więc dalej, no dalej
I zatańcz ze mną kochanie
No dalej, no dalej
No dalej, no dalej
No dalej, dalej
I zatańcz ze mną, kochanie
I jak Wam się podoba? Wiem, okropna jestem, że dzielę jeden rozdział na 3 części, zamiast dodać jeden długi. Już dostałam za to opieprz :) Ale mam nadzieję, że pojawi się pod spodem kilka komentarzy i będziecie czekać na następny :) A ta poza tym, to jak myślicie : co jest w tym małym pudełeczku, które ma Louis??? Ciekawa jestem Waszych domysłów :D
Harry:
Harry: "Ja seksowny".
Liam:
Do czego przytulasz się w nocy? Liam : Do okładki z moim zdjęciem!
Niall:
Raz
Niall brał kąpiel i wtedy Louis powiedział mu że potrzebuje czegoś z
łazienki. Więc Niall otworzył mu drzwi a przed nimi czekał Louis z
kamerą i nagrał go gdy Niall stał całkiem nagi. <o Boże..>
Zayn:
Macha do fanów z samochodu, a następnie odjeżdża.
Louis:
"Żyj chwilą bo wszystko jest niepewne" - Louis
Mrs. Carrot
Śliczna sukienka, buty i bardzo fajny rozdział + te gify, mmmm <3
OdpowiedzUsuńOmg zajebisty. <3 :D
OdpowiedzUsuńPierścionek? :)
OdpowiedzUsuńNa pewno pierścionek. :D
OdpowiedzUsuńJak wszyscy pierścionek to ja .. będę inna, uważam, że Lou ma tam mikrochip i chce Ci go wszczepić. Tak a później wysłać Cię na tajną misję i zrobić z Ciebie agenta do tajnych zadań! Będziesz pracowała z Modestem i ooo, tyle w temacie ! :*
OdpowiedzUsuń